W związku ze zbliżającym się okresem festiwalowym (dla nas to jak święta) postanowiliśmy ułożyć ranking naszym zdaniem najciekawiej zapowiadających się koncertów, które możecie zobaczyć na polskich festiwalach. To oczywiście tylko nasze sugestie i zagadką pozostaje kto jak wypadnie oraz jak zmieni się ranking po zakończeniu sezonu. Głównymi wytycznymi jest kondycja koncertowa danego wykonawcy, a także to jakie ma on znaczenie dla muzyki w ogóle. Część z nich może już widzieliście, część z nich przyjeżdża do nas po raz pierwszy od bardzo długiego czasu, a o niektórych możliwe, że nawet nigdy nie słyszeliście.
Pod względem zróżnicowania gatunkowego w line upie, na prowadzenie wysunął się Tauron Nowa Muzyka, zaś pod względem sprowadzonych gwiazd – Open’er. Co prawda na niedosyt headlinerów cierpią OFF Festival i Audioriver, ale im bardziej zagłębicie się w ichniejsze line upy, tym więcej znajdziecie ciekawostek, które ubogacają te festiwale i nadają im wartości. W tym roku w Krakowie swój debiut zaliczy festiwal Czeluście, którego twórcy skutecznie gruntują pozycję producentów na polskiej scenie.
Kim jest i dlaczego warto go zobaczyć:
Jeden z najdziwniejszych i oryginalnych współczesnych producentów, którego doceniła sama królowa Bjork. Uchwycenie gatunku muzycznego, który prezentuje zdaje się być niemożliwe. Struktury jego utworów od początku kariery były niejednoznaczne, a na ostatniej płycie zaczął także śpiewać w równie przedziwny i ujmujący sposób. Co prawda wystąpi tylko z setem djskim, ale i tak jest na co zacierać ręce.
Czego warto posłuchać:
Kim jest i dlaczego warto go zobaczyć:
Podopieczny krakowskiego labelu i kolektywu Czeluść. Tworzy coś z pogranicza eksperymentalnego dubu i ambientu, miejscami zahaczając nawet o noise. Jego kompozycje są rozbudowane, rozległe, pełne gitarowych przesterów, a podobnego brzmienia na polskiej scenie ze świecą szukać. Trousseaux to ewidentny must see jeśli chodzi o ten festiwal szczególnie, że zazwyczaj przebywa poza granicami Polski.
Czego warto posłuchać:
Gloss Beneath, Estuaries, Still With The Times
Kim jest i dlaczego warto go zobaczyć:
Tworzy przepiękny beatowy chillwave z domieszką house’u, w którym przeplata cudowne sentymentalne melodie idealnie sprawdzające się na okres wakacyjny. Doskonały do słuchania, a na żywo za pewne też będzie się do czego pobujać. No i chyba mało grywał w Polsce więc tym bardziej warto.
Czego warto posłuchać:
We Work At Night, In My Car, You
Kim są i dlaczego warto ich zobaczyć:
Hexa to dwuosobowy projekt w skład którego wchodzi Jamie Steward, lider Xiu Xiu. Dwa lata temu na OFFie Xiu Xiu zagrali swój album zawierający interpretacje soundtracku z Twin Peaks. Tym razem Jamie Steward wraz z Lawrencem Englishem, zaprezentują autorską ścieżkę dźwiękową pełną noise’owych i industrialnych brzmień, która towarzyszy wystawie fotografii Davida Lyncha.
Czego warto posłuchać:
Kim jest i dlaczego warto go zobaczyć:
Można by go porównać do wspomnianego wcześniej Trousseaux. Również używa sporo gitar, a dramaturgię buduje poprzez zabrudzone brzmienie zatopione w dubowej stylistyce. Pomimo ciężkiej i intensywnej formuły jego melodie wpadają w ucho, a dodatkowo wszystko to ma taneczny potencjał do grania na żywo.
Czego warto posłuchać:
Kim jest i dlaczego warto go zobaczyć:
1/2 duetu Blackstar. Wraz z Mos Defem w 1998 roku stworzyli jeden z najlepszych albumów w historii hip-hopu, bo w czasach kiedy większość raperów nawijała o dragach i gangsterce, oni opowiadali o miłości, przyjaźni, ale także cierpieniu. W 2002 Talib nagrał album Quality, który do dziś stanowi równie mocny punkt w rap grze. Co prawda czasy swojej świetności ma już za sobą, ale biorąc pod uwagę, że wystąpi z żywym składem to jeden z najjaśniejszych punktów tegorocznego OFFa.
Czego warto posłuchać:
Stand To The Side, K.O.S, Never Been In Love
Kim jest i dlaczego warto ją zobaczyć:
Dla jednych to tylko siostra Beyonce. Dla innych to aż siostra Beyonce. Dla nas, ta cudowna wokalistka r’n’b, jest jedną z tych, które przywróciły wiarę w ten gatunek. W zeszłym roku wydała świetny album, który zdobył wielkie uznanie i zajmował znaczące miejsca w rocznych podsumowaniach. Miała się u nas zjawić już 4 lata temu, więc oby tym razem się udało.
Czego warto posłuchać:
Cranes In The Sky, Don’t You Wait, Losing You
Kim jest i dlaczego warto go zobaczyć:
Bo to jeden z twórców minimal techno i techno w ogóle. Jeden z założycieli legendarnego kolektywu Underground Resistance, który dla techno był tym czym Public Enemy dla hip-hopu. Jego live acty stanowią rzadkość, przez co każdy taki występ jest niepowtarzalny. Tego wieczoru wszyscy przeniesiemy się do Detroid z przełomu lat 80/90 tych.
Czego warto posłuchać:
Kim są i dlaczego warto ich zobaczyć:
Lider Portishead Geoff Barrow jest wielkim fanem kraut rocka, co można z resztą usłyszeć na płycie „Third” Brytyjczyków, a jego fascynacja tym gatunkiem wyzwoliła się w stu procentach na płytach Beak>. W doskonały sposób nawiązują do klasyków jak CAN i poszerzają ten gatunek o elektronikę. Co prawda wszyscy dalej czekamy na czwartą płytę Portishead, ale w tych monotonnych, luzackich i narkotycznych piosenkach jakie serwuje nam Beak> można się zakochać, uzależnić i zapomnieć o świecie. Z resztą na miłość boską, toż to lider Portishead! Czy potrzeba lepszej rekomendacji?
Czego warto posłuchać:
Kim są i dlaczego warto ich zobaczyć:
Od czasu reaktywacji, Swans przyjeżdżają do nas regularnie i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że owa reaktywacja dobiega końca. Jest to ich ostatnia trasa koncertowa w obecnej formule i ostatnia okazja by doznać tego co nam serwują. Każdy ich występ na żywo to totalny mistycyzm, pokaz męstwa i przywództwa. Budują napięcie i swoje monumentalne kompozycje porażającą głośnością. Pomiędzy muzykami wyczuwalna jest pewnego rodzaju więź, jakaś moc, która wytwarza się w momencie grania. Wszystko to na naszych oczach.
Czego warto posłuchać:
Bring The Sun, Lunacy, A Little God In My Hands
Kim są i dlaczego warto ich zobaczyć:
Bo jeśli chodzi o formułę koncertową czy w ogóle wyrażanie muzyki na żywo, będzie to najczystsza i najbardziej pierwotna rzecz jaką zobaczycie w tym roku.
Czego warto posłuchać:
Walo Walo(live), Lamb Ji(live), Yermande(Kick and Bass mix)
Kim jest i dlaczego warto go zobaczyć:
Czego warto posłuchać:
Disintegration Loops 3, For David Robert Jones, Disintegration Loops 1.1
Kim jest i dlaczego warto go zobaczyć:
Jeden z najlepszych współczesnych wokalistów, a może i najlepszy. Jego warsztat producencki, umiejętności kompozytorskie, głos i charyzma sprawiają, że jest chodzącą esencją idealnego singer songwritera. Każdy Chet Faker czy inny Sohn ma u niego ogromny dług wdzięczności i może tylko starać się musnąć poziomu jego geniuszu.
Czego warto posłuchać:
Overgrown, Voyeur, Limit To Your Love
Kim są i dlaczego warto ich zobaczyć:
Było tu już o rzeczach pierwotnych, więc teraz będzie o rzeczach egzotycznych. Gang Gang Dance sięgają po world music i to w znaczeniu totalnym, bo na dobrą sprawę w ich płytach znajdziemy elementy niemalże wszelkich gatunków, nawet jeżeli będą obecne tylko w skali micro. Ich koncerty można porównać do uczestnictwa w jakimś rytuale, ale w przeciwieństwie do Swans, jest to rytuał szczęścia, tańca i lekkości.
Czego warto posłuchać:
Adult Goth, Glass Jar, MindKilla
Kim są i dlaczego warto ich zobaczyć:
Wyobraźcie sobie, że jest rok 1968. Dostajecie informację, że Beatlesi przyjeżdżają do Polski. Najlepszy zespół na świecie przyjeżdża do Polski. Pomyślcie o tym. Poczujcie to. Udało się? To teraz zamiast roku 1968 wstawcie sobie 2017, a zamiast Beatlesów wstawcie Radiohead.
Czego warto posłuchać:
The National Anthem, Bloom(live), Idioteque