Sid Le Rock: krautrock, techno, Kolonia

Sid Le Rock: krautrock, techno, Kolonia

Future-bass.pl Sid jesteś artystą, który tworzy na emigracji- pochodzisz z Kanady, lecz mieszkasz w niemieckiej Kolonii. Powiedz mi jak to odczuwasz?

Sid Le Rock Zawsze miałem ogromny respekt do niemieckiej muzyki, lecz w większości to nie była elektronika, a krautrock, który był specyficznym nurtem muzyki w Kolonii- myślę, że to wskazało mi drogę do tego co robię dzisiaj. Oczywiście, także spore wpływy w mojej muzyce wywarła twórczość wielu świetnych artystów wytwórni Kompakt. Przyleciałem z Kanady do Kolonii bez pieniędzy.

f-b.pl Jak długo już żyjesz w Kolonii?

S. Już prawie 11 lat.

f-b.pl Sporo czasu..

S. Tak! Sporo czasu dla moich rodziców Dla mnie Niemcy to centrum Europy. Możesz dotrzeć z nich do takich miejsc jak Polska w przeciągu godziny. To bardzo fajne, gdyż Kanada to państwo bardzo szerokie, z małą populacji, miast, które na dodatek są rozproszone po kraju kilkaset kilometrów.

f-b.pl Z jakiego miasta pochodzisz?

S. Jednego z największych w Kanadzie- Toronto.

f-b.pl To w sumie miałeś szczęście. Z Toronto pochodzi wiele znanych kapel, jak np. Crystal Castles czy METZ.

S. Wiem o czym mówisz!

f-b.pl METZ zagrali fantastyczny koncert tu w Katowicach na OFF Festivalu w tamtym roku!

S. Kurcze, straciłem ich występ!

f-b.pl Jakie masz wspomnienia z Polski?

S. Bez ściemy! Zawsze jak grywam w Polsce jest fantastycznie. Zawsze na moje występy przychodziło dużo ludzi, którzy byli bardzo gościnni. Co kolejny występ w Polsce czuję świeżość- ponieważ w Niemczech cały czas grają popularni artyści, a tu publiczność wymaga czegoś więcej niż tylko nazwiska. W przeciągu mojej 12-letniej działalności muzycznej w każdym Polskim mieście czułem się dowartościowany. Nigdy nic przykrego mi się tu nie zdarzyło. Fajne to uczucie, kiedy ktoś przyjdzie i powie Ci: „Hej zajebiście grasz!”.

 

SidLeRock_2013_600

f-b.pl Jakie są twoje inspiracje?

S. Jestem fanem muzyki lat 70. – krautrock głównie. Elektronika była dla mnie czymś drugorzędnym- jako pewien bonus. Lubię także robić zdjęcia. Dla mnie ludzie są międzynarodowi, a muzyka elektroniczna jest jakby tego symbolem. Dzięki niej mogę spotykać wielu fajnych ludzi z różnych krajów.

f-b.pl Kultura uległa już jakiś czas temu globalizacji. Po przemianach ustrojowych w Polsce i Europie Wschodniej w 1989, generacje takie jak moja- ja urodziłem się w 1994 roku, czują się bardziej jako obywatele Europy i świata, co jest przeciwieństwem wcześniejszych generacji wychowanych w komunizmie, które mają jeszcze(choć coraz bardziej to zanika) poczucie mniejszości wobec zachodu. To coś podobnego jak w Niemczech podział na Osti i Westi.

S. Rozmawiałem o tym właśnie z Rawskim & Mr. Lex, którzy zagrają razem ze mną dzisiejszej nocy. Interesujące jest zobaczyć jakie zmiany nastąpiły na wschodzie i co się stało nowego w Polsce. Wasz kraj, który uniezależnia się od wpływów rosyjskich od kilku lat, staje się coraz to ważniejszym punktem na mapie zachodniej Europy. Swoją drogą byliście kiedyś ogromnym mocarstwem!

f-b.pl Interesujesz się historią?

S. Tak! Uwielbiam ją!

f-b.pl Fantastycznie! Ja podobnie!

S. Jeśli podróżuję do jakiegoś obcego kraju, chcę wiedzieć o nim jak najwięcej.

f-b.pl Jaka jest Twoja definicja nowej muzyki?

S. Oczywiście to muzyka, której wcześniej nie mogłeś nigdzie usłyszeć. To też jest coś co może mnie zainspirować do zrobienia czegoś innowacyjnego… nowa muzyka to coś czego jeszcze nie słyszałem, ale chcę usłyszeć.

[youtube http://www.youtube.com/watch?v=UvIKISBtdHY]

 

Rozmawiał Adam „Attaché” Dąbrowski