Miła niespodzianka Rustiego

Miła niespodzianka Rustiego

Rustie

Russell Whyte, aka Rustie kupił swoje pierwsze deki w wieku 15 lat. Od tego czasu stał się producentem znanym dzięki swojemu laserowemu dubstepo- glitchu, zwanego „wonky”. Kariera pochodzącego z Glasgow Rustiego rozpoczęła się na dobre w 2007 roku przez wydanie singla Jagz The Smack dla Stuffrecords. Materiał przysporzył artyście całkiem sporego rozgłosu. Jednocześnie stał się zapowiedzią zbliżającego się wielkimi krokami nowego nurtu w brytyjskiej muzyce – UK Bass.

Wraz z Hudsonem Mohawke stali się jednymi z najbardziej rozchwytywanych Brytyjskich artystów. Potem nastało połączenie wytwórni Wireblock, Stuffrecords i Dress 2 Sweat w jeden label- Numbers, który obecnie wydaje EPki takich artystów jak Deadboy, Sinden, Jamie XX, Mosca, czy Randomer.

W 2011 roku Rustie wydał debiutancką płytę zatytułowaną Glass Swords zawierającą 13 propozycji okrzykniętych przez jednego z dziennikarzy Dusted Magazine najświeższymi i najbardziej ekscytującymi kawałkami elektronicznej muzyki tanecznej. Ostatni rok nie był płodny dla artysty. Gdyby nie świetny set dla Boiler Roomu oraz gościnny występ w BBC Radio 1, to boję się nawet przyznać ale może odrobinę zapomnielibyśmy o 30-sto letnim Brytyjczyku.

Na szczęście, na kanale YouTubie wytwórni Numbers pojawiła się zapowiedź nadchodzącego, świeżutkiego materiału: Triadzz/Slasherr! Dokładna data wydania to 18 Marca. Dostępna jest już całość (winyl także) w sklepie Bleep.